Marcin Golaszewski
Milosnik
fotografii i podroznik, Marcin Golaszewski wychowal sie w malenkim M-2
na warszawskim Grochowie. Jego dom byl pelen pamiatek z zamorskich
wojazy. Skory renifera z dalekiej polnocy, tajemnicze maski czarnego
ladu, muszle z Indochin, i rodzinne opowiesci tak daleko wplynely na
jego wyobraznie, ze w wieku niespelna 20 lat wyrusza w swoja podroz
dookola swiata. Z ojca aparatem fotograficznym i plecakiem wyladowanym
zywnoscia odplywa do Kopenhagi w poszukiwaniu swojej wlasnej legendy
nieswiadomy jeszcze, ze jego wielka przygoda nie pozwoli mu juz nigdy
wrocic. Przez nastepne szesc miesiecy tula sie od Skandywii az po
obrzeza Afryki by w koncu zmozony zapaleniem ploc osiasc w Nowym
Yorku.
W polowie lat 80-tych, po ukonczeniu
studiow na Uniwersytecie Illinois kontynuje swoja wielka przygode. Tym
razem wyrusza samochodem do Ameryki Srodkowej. Potem po zapoznaniu sie
z obiema Amerykami, wraca na stary kontynent i zaczynajac od Lizbony
sukcesywnie przemieszcza sie az po Greckie wyspy Cykady Nastepnie
droga ladowa dociera az do Armenii i Gruzji. Kolejne lata podboju
swiata przynosza Islandie, Egipt, Izrael i Tunis.
W roku 2001 poprzez Himalaje, Marcin
Golaszewski dociera do Maldiwow i Sri Lanki podrozujac wszelkimi
znanymi srodkami lokomocji.
Rok pozniej wyruszajac z Bangoku,
przemierza motocyklem gorzysty Laos by wzdluz rzeki Mekong dotrzec do
zrodel Brahmaputry w Tybecie. Po awarii kolejnego motocykla wynajeta
furmanka dojezdza do doliny Rongbuk u polnocnego zbocza Mt Everest. Do
Chicago wraca poprzez Kathmandu tym razem juz jednak samolotem.
Kolekcja
fotografii jest zbiorem z ostatnich dwoch lat podrozy Marcina
Golaszewskiego.
|
