Kiedy po wielu latach ogladam obrazy, rysunki grafiki i ilustracje Ewy
– wyraznie dostrzegam rzecz jedna. Konsekwentny i staly rozwoj jej
artystycznego widzenia, wzbogacanie srodkow artystycznych,
poszukiwanie trafnie budowanej formy, ale i intuicyjnie rozbudowany
swiat koloru.
Wydaje sie, ze wlasnie w tych
momentach Ewa Pawlak nawiazuje do swoich jeszcze krakowskich
doswiadczen, a nawet dostrzegam w jej obrazach slady zainteresowania
takimi rozwiazaniami kolorostycznymi, ktore nazywam „polskim
koloryzmem”, a ktore zostaly w latach trzydziestych naszego wieku
zainspirowane problemami Ecole de Paris.
Tak wiec dostrzegamy w tych
realizacjach zywiolowe i dynamiczne budowanie kompozycji obrazu,
wyraznie okreslany klimat kolorystyczny, wreszie widoczne w wielu
przypadkach inspirowanie sie natura: krajobrazem, postacia czlowieka,
czyms co przypomina wnetrze czy martwa nature.
Jezeli dochodzi do takich
figuralnych inspiracji i cytatow – dostrzegamy jeszcze jedna wartosc
warsztatu Ewy Pawlak – umiejetnosc rysowania, co w przypadku obrazu
oznacza tez budowanie formy kolorem, swiadome zestawienie form tak by
spotykajac sie czy nieraz zderzajac – tworzyly jedna calosc.
Stanislaw Rodzinski
|